środa, 7 listopada 2012

tym razem poważniej

Chciałbym pokazać kilka zdjęć z lepienia zachodniosłowiańskiego wojownika. Ot,  zwyczajny wolny kmieć który ruszył do walki w obronie swego rodu. W zamyśle ma ich być kilku - uzbrojonych w proce, noże, pałki...

Lepiąc go, po raz pierwszy korzystam tak naprawdę z fotografii - szukam w necie zdjęć rekonstruktorów - a że dziwnym trafem znalazłem sporo materiału o Wielkich Morawach (czy w Polsce są tylko rycerze i wikingowie???) ,to on i jego towarzysze będą mieli krzyżyki na piersiach, a najbogatszy z nich może nawet dostanie awarski pas? Kto wie?





Wrzucam jeszcze zdjęcie piętnastki, nie do końca udanego muszkietera... zupełnie nie do końca udanego muszkietera.. no dobra, spaprany jest :)







2 komentarze:

  1. Witaj po długiej przerwie. Widzę, że nie próżnowałeś tak jak ja, no kolejna ciekawa Twoja praca. Czekam na efekt końcowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tja.. w międzyczasie onuce mu poprawiam, twarz... etc.

      Usuń

Etykiety