Nie karmić po północy.
.. czyli o mych lepiaszczych przygodach w skali 28mm, tudzież innych. Innych skalach oczywiście.
poniedziałek, 16 grudnia 2019
środa, 27 listopada 2019
poniedziałek, 21 października 2019
A urodę miał Panie, iście warlordowską..
Ludek stworzony jako znacznik zaskoczenia / nieprzygotowania oddziału do walki - bo w samej koszulinie /m34/ biega. Skala warlordowska - czyli moocno przerysowany. No i tym razem po wydrukowaniu nawet całkiem całkiem wygląda..
poniedziałek, 9 września 2019
sobota, 24 sierpnia 2019
czwartek, 25 lipca 2019
niedziela, 2 czerwca 2019
piątek, 29 marca 2019
czwartek, 7 lutego 2019
dłubię i mam się dobrze
Nie mam pojęcia, czy komuś moich ulepów brakowało; ale śmiem donieść że popadłem w miłość niesłychaną do dłubania elektronicznej glinie, zapominając niemal zupełnie o normalnym sposobie. Niekiedy sklecę sobie coś jedynie do Bolta - ale to zasadniczo drobne konwersje są raczej. Ok, wrzucam kilka screenów z ostatnich ludków i narazie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)